Powoli rozpoczyna się sezon na koszenie trawników. Miasto, podobnie jak w ubiegłym roku, wprowadza zasadę eko-koszenia, czyli dostosowuje częstotliwość koszenia do warunków pogodowych, tempa wzrostu trawy i komfortu mieszkańców.
– To już kolejna wiosna, kiedy we Wrocławiu przystępujemy do koszenia w standardzie eko, co nie oznacza ekonomicznie a ekologicznie. Wyższa trawa zatrzymuje wodę, obniża lokalnie temperaturę, tłumi hałas i zatrzymuje pyły. Nie zaprzestajemy koszenia, ale zmieniamy jego rytm, częstotliwość – mówi Katarzyna Szymczak-Pomianowska, dyrektor Departamentu Zrównoważonego Rozwoju UMW.
Za koszenie odpowiada Zarząd Zieleni Miejskiej we Wrocławiu. O tym jak wyglądają prace mówi Marek Szempliński.
Jak pomysł na więcej zieleni oceniają mieszkańcy?
Koszeniu podlegają m.in. trawa w obrębie skrzyżowań, pasy zieleni przy ulicach, chodnikach i ciągach pieszo rowerowych. Trawa w parkach i na zieleńcach koszona jest rzadziej. To wszystko ze względu na ochronę środowiska – przypomina ZZM.