Jeszcze w maju ukaże się „Wrocławski abecadlik” w wersji ukraińskiej. Książeczka stanowi element Wyprawki Wrocławskiej, którą otrzymują rodzice nowonarodzonych wrocławian i wrocławianek.
-Praktycznie już w pierwszych tygodniach napaści Rosji na Ukrainę, gdy do Polski, w tym i do Wrocławia, zaczęły napływać każdego dnia dziesiątki tysięcy uchodźców, podjęto decyzję, by dzieci z Ukrainy przywitać tak samo jak dzieci polskie – „Wrocławskim abecadlikiem”. Tyle że w języku ukraińskim.
Mówi Katarzyna Janus z Wrocławskiego Domu Literatury.
Książkę napisała po ukraińsku Kateryna Babkina, laureatka Literackiej Nagrody Europy Środkowej Angelus, która przybyła do Wrocławia wraz z córką z bombardowanego Kijowa. „Abecadlik” bezpłatnie będzie przekazywany instytucjom i organizacjom niosącym pomoc ukraińskim dzieciom.
Ewa i Paweł Pawlakowie, autorzy publikacji, wyhaftowali ukraińskie literki w miejsce polskich. W chwili obecnej drukowany jest pierwszy nakład „Abecadlika” w wersji ukraińskiej, a egzemplarze trafią w ręce dzieci jeszcze w maju.
We Wrocławskim Domu Literatury możliwa jest też jego sprzedaż (samorządom, firmom, osobom fizycznym), tak by dochód z tej książeczki zasilił akcję Books from Home. Wrocławska instytucja planuje wydać w języku ukraińskim kolejne książki dla dzieci, tym razem ukraińską klasykę i książki nagradzane.