Naukowcy UMW badali szczątki ofiar Wielkiego Terroru w Gruzji
11 maja 2022mat. prasowe
Pracownicy Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu uczestniczyli w poszukiwaniu masowych grobów ofiar tzw. Wielkiego Terroru z lat 1937-38 w Republice Gruzji. Lata 30. w Związku Radzieckim były okresem kilku fal wielkoskalowych krwawych represji i czystek, kosztujących życie wiele ofiar różnych narodowości zamieszkujących to państwo.
Agata Thannhäuser (antropolog sądowy) i dr Łukasz Szleszkowski (medyk sądowy), zostali zaproszeni do Batumi przez pozarządową organizację IDFI-Institute for Development of Freedom of Infomation. Był to już piąty pobyt w Gruzji pracowników UMW. Poprzednio naukowcy m.in. poszukiwali grobów ofiar w okolicy Tbilisi oraz uczestniczyli w pracach wykopaliskowych i ekshumacyjnych w miejscowości Rustavi. Przedsięwzięcia te były realizowane w ramach współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej, Archiwum Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Gruzji oraz organizacji pozarządowej SovLab badającej sowiecką przeszłość Republiki Gruzji.
W lutym 2022 r. pracownicy Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN ekshumowali szczątki 29 osób z masowego grobu na terenie wojskowym niedaleko Batumi. Mając na uwadze doświadczenie wrocławskich naukowców w badaniu ekshumowanych szczątków ofiar systemów totalitarnych oraz dorobek naukowy UMW w tym zakresie, zostali oni zaproszeni przez stronę gruzińską do współpracy i poproszeni o przeprowadzenie medyczno-sądowego i antropologicznego badania szczątków.
Szczątki ekshumowanych ofiar znajdowały się na terenie znajdującego się na obrzeżach miasta monastyru i tam przeprowadzane były oględziny. W trakcie oględzin ekshumowanych szczątków 29 osób, w 80 proc. stwierdzono obecność obrażeń postrzałowych głowy z typowym dla egzekucji wlotem na potylicy. Podobny typ obrażeń naukowcy UMW stwierdzili m.in. na warszawskiej Łączce czy wrocławskich Osobowicach, co korespondowało z ustaleniami polskich medyków sądowych, badających w latach 90-tych masowe groby ofiar Zbrodni Katyńskiej. W pozostałych przypadkach stan szczątków nie pozwalał na jednoznaczne ustalenie mechanizmu obrażeń. Wyniki badań antropologicznych potwierdziły, że ofiary były najprawdopodobniej osobami zamożnymi i pochodzącymi z ówczesnej elity społeczeństwa. U niemal połowy stwierdzono ślady leczenia stomatologicznego w postaci złotych koron i mostów stomatologicznych. Zabezpieczono również materiał do badań identyfikacyjnych DNA. Ponadto przy szczątkach znaleziono m.in. liczne monety radzieckie pochodzące z lat 30-tych XX wieku. Wyniki badań antropologicznych, medyczno-sądowych oraz charakter tzw. artefaktów ujawnionych przez archeologów IPN w grobie, potwierdziły, że badane szczątki pochodzą od ofiar sowieckiego terroru, prawdopodobnie tzw. Wielkiego Terroru z lat 1937-1938.
– Przeprowadzone badania naukowe, antropologiczne i medyczno-sądowe były dla nas kolejnym krokiem i nowym doświadczeniem w prowadzonych od kilkunastu lat badaniach szczątków ekshumowanych ofiar systemów totalitarnych XX wieku – podsumowuje dr. Łukasz Szleszkowski.
W okresie największego ich nasilenia, w czasie tzw. Wielkiego Terroru w ciągu 16 miesięcy tj. od sierpnia 1937 do października 1938 r. w ramach akcji zaplanowanych i masowych represji stalinowskich zostało skazanych na śmierć i straconych około 750 000 osób. W Gruzji w tym czasie osądzono 21 105 osób. Wyroki śmierci nie były wydawane przez sądy lecz przez specjalnie powołane do tego celu organy tzw. Trójki, co pozwoliło na szybkie i masowe wykonanie planu eliminacji wrogów systemu. Czystki stalinowskie dotyczyły „byłych kułaków, kryminalistów oraz innych elementów antysowieckich”. W rzeczywistości ofiarami były zarówno tzw. „elementy kontrrewolucyjne i antysowieckie”, ówczesne elity społeczne, duchowieństwo czy mniejszości narodowe (tzw. Operacja Polska) jak i członkowie partii i urzędnicy sowieckiej administracji oraz służby bezpieczeństwa, którzy popadli w niełaskę.
mat. prasowe