Wrocław zamierza jeszcze bardziej dbać o jakość żywności, łańcuchy dostaw czy produkcję. Miasto dołączyło do sieci Paktu o Miejskiej Polityce Żywnościowej, czyli Paktu Mediolańskiego, który skupia 225 miast z całego świata.
– Myślenie o dostępie do żywności staje się częścią kategorii strategicznych celów naszego miasta – tłumaczy wiceprezydent Wrocławia, Jakub Mazur.
Z perspektywy zarządzania strategicznego coraz więcej mówi się o bezpieczeństwie żywności, ale i metodach jej przetwarzania. Miejska spółka MPWiK chce przerabiać odpady żywieniowe na biogaz, dzięki czemu mogłaby przejść na zeroemisyjność – mówi Tomasz Konieczny, Dyrektor Centrum Nowych Technologii i Inwestycji MPWiK we Wrocławiu.
Spójna polityka żywieniowa
Istotną rolę w trosce o żywność dla mieszkańców Wrocławia pełnią naukowcy i ich projekty. Jednym z nich jest powstające Centrum Produktu Regionalnego w Pawłowicach, które zostanie uruchomione we wrześniu – mówi prof. Marek Szołtysik z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
-Z jednej tony odpadów można wytworzyć tyle energii, ile wystarczy rodzinie w prądzie i gazie na kilka miesięcy. Marnotrawstwem byłoby nie skorzystać z takiego potencjału – dodaje Tomasz Konieczny z MPWiK.
Do grona miast – sygnatariuszy Paku Mediolańskiego Wrocław nie wszedł z pustymi rękami, lecz z dużym dorobkiem. Są to zarówno projekty edukacyjne (FoodShift, BioCantreens), dotyczące przeciwdziałania marnowaniu żywności (lodówki społeczne i socjalne), jak i dobre wyniki w walce z nadwagą i otyłością wśród dzieci i młodzieży (certyfikacja stołówek i kantyn szkolnych), systemowe wsparcie dla naukowych rozwiązań wprowadzanych do biznesu (MOZART) czy budowanie kapitału społecznego (działalność Społecznej Rady Gastronomii przy Prezydencie Wrocławia).