Galopująca inflacja, podwyżki cen paliw, prądu i gazu drenuje nasze portfele. Skutki odczuwają wszyscy szczególnie kredytobiorcy, którzy co miesiąc przeliczają o ile jeszcze mogą wzrosnąć ich raty. Coraz częściej osoby borykające się z zadłużeniami sięgają po porady ekspertów.
-Przychodzą osoby, które m. in. poszukują nowych rozwiązań, mówi Tomasz Waś – ekspert kredytowy.
Wiele osób utraciło zdolność kredytową nawet o 50 proc., dodaje ekspert.
Wartość złotego mocno spadła. Coraz częściej zaciągamy pożyczki na wykończenie domu w zakładach pracy czy u rodziny.
Sklepy kuszą nas kredytami RRSO 0 proc. na wszelaki asortyment. -0 proc. nie oznacza zawsze 0 proc. – zaznacza ekspert.
Niepewność dotyka także rynek nieruchomości. Branża, która ponosi koszty na realizację inwestycji zauważa mniejsze zainteresowaniem kupnem mieszkań.
Jaka czeka nas przyszłość? – Jest wiele czynników ryzyka, które mogą zmienić najbliższą perspektywę. Być może końcówka przyszłego roku przyniesie ulgę dla kredytobiorców.
Ekspert radzi, by w tym czasie zrezygnować z rzeczy najmniej potrzebnych.
Rada Polityki Pieniężnej 7 lipca 2022 podniosła wysokość stóp o 0,50 pkt proc. Główna stopa wynosi obecnie 6,5%. Była to już 10 podwyżka stóp procentowych.