To jedno z wyjątkowych, a wciąż za mało znanych nam miejsc Dolnego Śląska. Rok 700-lecia Księstwa Ziębickiego to znakomity moment by to zmienić. Porozmawialiśmy o tym z Mateuszem Geroniem, zarządzającym Ziembickim Centrum Kultury.
Ziębice same w sobie warte są zobaczenia
Warta docenienia jest już sama historyczna architektura miasteczka, w którym zachowały się m.in. średniowieczne mury.
Jednym z obiektów, którym miejscowi włodarze szczycą się szczególnie, jest zrewitalizowany były kościół ewangelicki stanowiący przestrzeń dla wydarzeń kulturalnych, których w Ziębicach nie brakuje – warto śledzić profil facebokoowy Ziębickiego Centrum Kultury.
Pierwsze zdanie po polsku zapisano właśnie tutaj
„Daj, ać ja pobruczę, a ty poczywaj” – wszyscy usłyszeliśmy o tym zdaniu w szkolnych ławach, a nie każdy wie, że zapisano je tuż nieopodal, na Dolnym Śląsku. Księga Henrykowska jest dokumentem związanym z klasztorem w Henrykowie znajdującym się tuż obok Ziębic.
Warto też zajrzeć do ziębickiego muzeum, gdzie znajdziemy m.in. zawartość odkrytej w 2020 roku podczas renowacji kościoła poewangelickiego kapsuły czasu.
POSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY: