Ostatnie ulewy nic nie zmieniają: trwa susza!
1 sierpnia 2022O tym, że coraz bardziej brakuje nam wody, mówi się już od wielu lat. Obecnie, gdy przez niektóre miejsca na Odrze można przejść niemal suchą stopą, nie sposób już mieć co do tego wątpliwości. Zapytaliśmy o sytuację dr inż. Radosława Stodolaka z Instytutu Inżynierii Środowiska Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
Za suszę zapłacimy przy sklepowej kasie!
Jak powiedział nam specjalista, w naszym klimacie zjawisko suszy było obserwowane średnio co pięć lat, ostatnio jednak można mówić o niepokojącym trendzie jego nasilenia. Przekłada się to na ok 20% spadek zbiorów, a co za tym idzie, możliwe wyższe ceny żywności.
Ostatnie ulewy, po których wrocławska straż pożarna miała pełne ręce roboty, nie zmieniają sytuacji.
Dużej ilości wody spadającej w krótkim czasie nie jesteśmy w stanie spożytkować.
Potrzebujemy zmian na wielką skalę
Jak przypomniał dr Stodolak, największym rezerwuarem wody jest gleba. Intensywne zabudowywanie i utwardzanie powierzchni sprawia, że nie może ona pełnić tej funkcji. W ostatnim czasie możemy jednak mówić o wzroście zainteresowania tematem, co przekłada się na lepsze zagospodarowanie terenu.
Równolegle potrzebujemy jednak szeroko zakrojonych prac związanych z odbudową zdolności retencyjnych na licznych drobnych ciekach wodnych.
POSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY:
Przygotował: Mikołaj Kłobuch