Prof. Robert Alberski: Najbliższe wybory parlamentarne będą walką o wszystko
21 września 2022fot. Patrycja Jenczmionka
Kto zyska, a kto straci na przesunięciu wyborów samorządowych? Czy dojdzie do rekonstrukcji rządu? Gdzie znajdzie się miejsce dla byłego prezesa TVP Jacka Kurskiego? Czy liderzy opozycji dojdą do porozumienia? – na te pytania odpowiada politolog prof. – Robert Alberski (UWr) w audycji „Poranny Gość”.
PiS złożyło w Sejmie projekt ustawy zakładającej wydłużenie kadencji samorządów do 30 kwietnia 2024 r. i tym samym przesunięcie wyborów samorządowych na wiosnę 2024 r. Posłowie mają się nim zająć na posiedzeniu zaplanowanym na 28 i 29 września.
Kolejność wynikająca z konstytucji i terminów kadencji jest niekorzystna dla PiS.
-Nie ma argumentów za tym, że tych wyborów nie da się przeprowadzić. Oczywiście będzie to trudniejsze, lecz wykonalne. Każdy zdaje sobie sprawę, że najbliższe wybory parlamentarne będą najważniejsze po 1990 roku. To będzie walka o wszystko – podkreśla politolog.
Termin wyborów parlamentarnych wypada na jesień 2023 r. Ostatnie odbyły się 13 października 2019 r.
POSŁUCHAJ: