Składy opału: Spada sprzedaż węgla
8 października 2022fot. Pexels
Wysokie ceny wszystkich sortymentów węgla, zarówno drobnych miałów, jak i ekogroszku oraz „grubego węgla”, odstraszają konsumentów od dokonywania zakupów opału. Składy opału obawiają się o swoją przyszłość, a także o możliwość zapewnienia dostępności towaru w razie nagłego wzrostu zainteresowania.
Obecnie nie ma większego problemu z dokonaniem zakupu opału w punktach zajmujących się jego sprzedażą. Wysokie ceny poszczególnych sortymentów powodują u klientów większą ostrożność ze składaniem dużych zamówień. Tłumacz Jarosław Świder, przedstawiciel jednego ze składów opałów w rejonie Wrocławia.
Istotne jest to, że obecnie nie ma większego problemu z dostawami nowych partii węgla importowanego. Obawy wzbudza możliwość załamania pogody, nadejście przymrozków i ewentualna nagła fala zamówień.
Dopytaliśmy, jaki jest zakres cenowy opału.
Przez stały kontakt z klientami, składy opału są adresatami wielu uwag nt. panującej obecnie sytuacji.
Od kilku miesięcy największa polska spółka górnicza umożliwia dokonywanie zakupów online poprzez swój sklep internetowy. Spore problemy z dostępnością witryny i stosunkowo niewielka ilość partii towaru powodują to, że sporo osób rezygnuje z kolejnych prób zamówienia.
Przedsiębiorcy prowadzący składy opałów mają obawy o przyszłość swojego biznesu.
W związku z coraz trudniejszą sytuacją rynkową rządzący wprowadzają w życie nowe rozwiązania mające być ułatwieniem w zakupie paliwa do ogrzewania domów. Jak się okazuje, wiąże się to z dodatkowymi obowiązkami dla punktów handlowych.
Jakie jest zdanie samych konsumentów?
Część osób planuje zmianę techniki ogrzewania nieruchomości, a także wprowadziło działania mające zapewnić oszczędność zużywania opału. Mają jednak ograniczone możliwości, by jeszcze bardziej ograniczyć ilość potrzebnego węgla.
Próby przerzucenia odpowiedzialności za sprzedaż opału na samorządy, spowodowały protesty samorządowców. Sytuacja jest rozwojowa i zarówno klienci składów opałów, jak i samorządy czekają na dalsze propozycje rządu. Coraz chłodniejsze dni wzmagają strach właścicieli nieruchomości o możliwość ogrzania swoich miejsc zamieszkania i pracy.