Site icon Radio Rodzina

Abp Kupny: Świętość to nasza codzienność!

Abp Józef Kupny wygłosił orędzie na Uroczystość Wszystkich Świętych. Słów pasterza Kościoła wrocławskiego wysłuchali widzowie programu pierwszego Telewizji Polskiej, Polskiego Radia oraz Radia Rodzina. – Uroczystość Wszystkich Świętych może nas kiedyś połączyć i być świętem, które będziemy razem obchodzić w domu Ojca. Tego z całego serca wszystkim życzę powiedział do Polaków nasz metropolita.

Ksiądz arcybiskup witając się z słuchaczami przywołał słowa, które o Wrocławiu wypowiedział św. Jan Paweł II, który w 1997 r. nazwał stolicę Dolnego Śląska „miastem spotkań”, dodając, ze to Wrocław można również nazwać miejscem spotkań ze świętością. Abp Kupny przypomniał w tym kontekście o beatyfikacji sióstr elżbietanek, jaką we wrocławskiej katedrze przeżywaliśmy w czerwcu tego roku, zwrócił uwagę, że ulicami Wrocławia chodziła św. Teresa Benedykta od Krzyża – Edyta Stein, a także że tutaj znajduje się grób bł. Czesława i ślady zamku piastowskiego, w którym zamieszkiwała św. Jadwiga. – Mówię o Wrocławiu, ale myślę o świętych z Krakowa, Warszawy i wielu innych pięknych miast i wsi w naszym kraju – powiedział ksiądz arcybiskup, dodając: – O każdej z tych osób można powiedzieć wiele, ale jedno ich łączy – za życia absolutnie nie wiedziały o tym, że zostaną ogłoszone świętymi. Wiedziały natomiast, że życie człowieka nie kończy się z chwilą odejścia z tego świata, że będzie miało ono ciąg dalszy i dlatego warto pozostać wiernym: wartościom, w które się wierzy, powołaniu, złożonym ślubom i przyrzeczeniom.

W dalszej części swojego przemówienia hierarcha przyznał, że wprawdzie wspomina o świętych z przeszłości, jednak ma przed oczami: rodziców, którzy dziś z wielką miłością pomagają dorastać swoim dzieciom, mężczyzn i kobiety ciężko pracujących, by zarobić na chleb, osoby starsze, chore, cierpiące oraz tych, którzy nimi się opiekują. Myśli także o małżonkach, wiernych przysiędze małżeńskiej, siostrach zakonnych – wiernych złożonym ślubom i duchownych żyjących przyrzeczeniami, jakie składali w czasie święceń kapłańskich. – Myślę o ludziach, których mijam na ulicy i których widzę modlących się w naszych kościołach. Myślę o tych, którzy okazali serce uciekającym przed wojną uchodźcom z Ukrainy, przyjęli ich do swoich domów i angażowali w organizowaną dla nich pomoc. Myślę o świętych, którzy żyją blisko nas i którzy w tym świecie są odblaskiem obecności Pana Boga. Myślę o Was i dziś chcę Wam powiedzieć, że świętość nie jest zarezerwowana dla wybrańców i nie jest też dodatkiem czy przestrzenią, w którą wchodzimy po pracy. Świętość to nasza codzienność! – stwierdził abp Kupny.

Posłuchaj orędzia abp. Józefa Kupnego:

https://www.radiorodzina.pl/wp-content/uploads/2022/10/oredzie_audio-online-audio-converter.com_.mp3

Tekst orędzia abp. Józefa Kupnego:

Drodzy Rodacy, Bracia i Siostry  

Witam Was i pozdrawiam z Wrocławia, miasta, które Jan Paweł II w czasie swojej pielgrzymki do Polski w 1997 roku nazwał miastem spotkania, miastem, które jednoczy. Ale dzisiaj w Uroczystość Wszystkich Świętych trzeba by jeszcze dodać, że witam Was z miasta spotkań ze świętością.

Nie tak dawno przeżywaliśmy w naszej katedrze uroczystość ogłoszenia błogosławionymi dziesięciu sióstr elżbietanek, które o Wrocławiu mówiły „moje miasto”. Były wśród nich nauczycielki, pielęgniarki, kucharki. Tymi samymi ulicami, którymi dziś idziemy do pracy, na uczelnię czy do szkoły, chodziła św. Teresa Benedykta od Krzyża – Edyta Stein, która zanim została karmelitanką realizowała się jako pracownik naukowy.

Tutaj znajduje się grób pokornego zakonnika – błogosławionego Czesława, a na Ostrowie Tumskim natrafimy na ślady zamku piastowskiego z oknem św. Jadwigi, przy którym – jak głosi legenda – księżna miała rozdawać ubogim chleb.

Mówię o Wrocławiu, ale myślę o świętych z Krakowa, Warszawy i wielu innych pięknych miast i wsi w naszym kraju. O każdej z tych osób można powiedzieć wiele, ale jedno ich łączy – za życia absolutnie nie wiedziały o tym, że zostaną ogłoszone świętymi. Wiedziały natomiast, że życie człowieka nie kończy się z chwilą odejścia z tego świata, że będzie miało ono ciąg dalszy i dlatego warto pozostać wiernym: wartościom, w które się wierzy, powołaniu, złożonym ślubom i przyrzeczeniom. Pragnienie pozostania wiernym Bogu i sobie sprawiło, że ci ludzie nie badali opinii publicznej i nie kalkulowali jakie postępowanie i jakie decyzje są bardziej opłacalne, które z nich znajdą poklask szerokich kręgów społecznych, a dziś byśmy dodali jeszcze – co spodoba się mediom.  

Mówię o świętych z przeszłości, których uroczystość dziś przeżywamy, ale myślę również o rodzicach, którzy dziś z wielką miłością pomagają dorastać swoim dzieciom, o mężczyznach i kobietach ciężko pracujących, by zarobić na chleb, o osobach starszych, chorych, cierpiących oraz tych, którzy nimi się opiekują. Myślę o małżonkach, wiernych przysiędze małżeńskiej, siostrach zakonnych – wiernych złożonym ślubom i księżach żyjących przyrzeczeniami, jakie składali w czasie święceń kapłańskich. Myślę o ludziach, których mijam na ulicy i których widzę modlących się w naszych kościołach. Myślę o tych, którzy okazali serce uciekającym przed wojną uchodźcom z Ukrainy, przyjęli ich do swoich domów i angażowali w organizowaną dla nich pomoc. Myślę o świętych, którzy żyją blisko nas i którzy w tym świecie są odblaskiem obecności Pana Boga.

Myślę o Was i dziś chcę Wam powiedzieć, że świętość nie jest zarezerwowana dla wybrańców i nie jest też dodatkiem czy przestrzenią, w którą wchodzimy po pracy. Świętość to nasza codzienność!

Wprawdzie dziś wspominamy świętych, których imion nie znamy, którzy nie zostali oficjalnie ogłoszeni świętymi czy błogosławionymi, jednak w naszej polskiej tradycji to dzień zatrzymania się nad grobami bliskich, o których chcemy pamiętać. Palimy znicze, składamy kwiaty w miejscach, gdzie spoczywają. Każdy modli się tak, jak potrafi. To znak wiary w to, że nasze życie nie skończy się z chwilą, kiedy odejdziemy z tego świata. Wiara łączy nas z ludźmi świętymi. Ale niech jeszcze połączy nas pragnienie pozostania wiernymi Bogu i wartościom, które są nam bliskie. Uroczystość Wszystkich Świętych może nas kiedyś połączyć i być świętem, które będziemy razem obchodzić w domu Ojca. Tego z całego serca wszystkim życzę.

Exit mobile version