Dolnośląski przewoźnik rokrocznie bije rekordy pod względem przejechanych kilometrów i przewiezionych pasażerów. Zarząd Spółki, chcąc docenić pracujących na te wyniki ludzi, zdecydował o wzroście wynagrodzeń od 1 czerwca.
W efekcie negocjacji Zarządu Spółki z przedstawicielami związków zawodowych funkcjonujących w Kolejach Dolnośląskich ustalono wzrosty wynagrodzeń począwszy od 1 czerwca. Maszyniści otrzymają o 600 zł brutto więcej, a pracownicy drużyn konduktorskich i przedstawiciele pozostałych zwodów o 500 zł brutto więcej.
– Rozwijamy się i nie byłoby to możliwe bez ciężkiej pracy już blisko tysiąca pracowników Kolei Dolnośląskich. Bez nich nasz sukces nie byłby możliwy – mówi Damian Stawikowski, Prezes Zarządu Kolei Dolnośląskich i podkreśla, że wraz z rokrocznie zwiększaną liczbą przejechanych kilometrów spółka musi zwiększać zatrudnienie, a Koleje Dolnośląskie chcą być na rynku pracy być atrakcyjnym pracodawcą.
Poza podwyżkami drużyny konduktorskie otrzymają większe dodatki za sprzedane bilety na pokładach pociągów Kolei Dolnośląskich. Ich prowizja wzrośnie z 0,70 do 1 zł od sprzedanego biletu.
Po podwyżce średnia pensja maszynisty pracującego w Kolejach Dolnośląskich wyniesie ponad 11,8 tys. zł brutto.
Warto wspomnieć, że pracodawca wciąż dysponuje nowymi etatami. Trwają poszukiwania maszynistów, a wśród ofert pracy znajdują się m.in. te, które będą realizowane w nowej hali serwisowej, budowanej w Legnicy przy ul. Pątnowskiej. Więcej na temat rekrutacji można znaleźć na stronie internetowej https://kolejedolnoslaskie.pl/kariera/.
Spółka będzie obchodzić w tym roku 15-lecie swojego istnienia. W 2023 roku planuje przewieźć 18 milionów pasażerów, pokonując po torach 12 milionów kilometrów.
mat. prasowe