Bezpartyjni Samorządowcy chcą powalczyć o Sejm i Senat w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Lider ugrupowania Robert Raczyński i prezydent Lubina mówi na naszej antenie, dlaczego zdecydował się na start po 25 latach pracy na rzecz samorządu oraz z czym zostawi miasto po jesiennych wyborach.
– Moja decyzja nie wynika z faktu, że miasto tak się rozwinęło, że można go zostawić. Nie da się rozwinąć miasta bez zmiany systemu finansowego, tłumaczy prezydent Robert Raczyński.
Prezydent mówi także o przygotowaniu BS do startu w wyborach.
Bezpartyjni Samorządowcy liczą na 8-9 proc. poparcia w jesiennych wyborach.
Prezydent Lubina odniósł się także do ruchu samorządowego TAK dla Polski. Według lidera BS, nie jest to dla nich konkurencja, bo to głównie politycy związani z PO.
Ok. 20 prezydentów miast wsparło Bezpartyjnych Samorządowców w tym m.in. prezydent Sieradza, Kalisza, Bełchatowa czy Leszna – wymienia Robert Raczyński.
Listy BS poznamy w czerwcu, mówi lider Bezpartyjnych Samorządowców.
-Zainteresowanie jest spore, jednak nie możemy się na razie ujawniać, mówi prezydent.
-Krzysztof Maj jest dobrą kandydatem na urząd prezydenta z ramienia BS. Wrocław potrzebuje sprawnego organizatora, a nie narcyza – mówi Robert Raczyński.
W najbliższy weekend w Warszawie odbędzie się konwent Bezpartyjnych Samorządowców.
Posłuchaj całej rozmowy z prezydentem Lubina i liderem Bezpartyjnych Samorządowców – Robertem Raczyńskim.
POSŁUCHAJ: