– Wszystkich, bez wyjątków, zapraszamy do współpracy, zapraszamy do rozmów. Jedynym warunkiem koniecznym, który musi wystąpić, aby ta współpraca mogła mieć miejsce jest po prostu mądra troska o nasze miasto – mówił Jacek Sutryk.
Rada Wojewódzka Nowej Lewicy rekomendowała Jacka Sutryka jako swojego kandydata na prezydenta Wrocławia w zbliżających się wyborach samorządowych. Władze partii przekazały tę informacją podczas dzisiejszego briefingu na wrocławskim Rynku.
– Chcielibyśmy ogłosić dobrą nowinę. Na wczorajszym posiedzeniu dolnośląskiej Rady Wojewódzkiej Nowej Lewicy podjęliśmy decyzję o zaakceptowaniu czterech kandydatur na prezydentów dolnośląskich miast. Jeśli chodzi o to największe z nich, o Wrocław, będzie nim prezydent Jacek Sutryk – poinformował poseł Arkadiusz Sikora, współprzewodniczący dolnośląskich struktur Nowej Lewicy. – Uznaliśmy, że pięć lat naszej bardzo dobrej współpracy we Wrocławiu daje podstawy, aby kontynuować te działania w kolejnych latach i stworzyć wspólny komitet wyborczy – dodał.
Jacek Sutryk pełni funkcję prezydenta Wrocławia od listopada 2018 roku. Gdy ubiegał się wówczas o objęcie urzędu, od razu zapowiedział, że to misja na dwie kadencje. Potwierdza to deklaracją startu w kwietniowych wyborach.
– Pozwólcie, że w pierwszej kolejności podziękuję za blisko sześć lat wspólnej odpowiedzialności za Wrocław i wspólnej pracy na rzecz miasta. Była to niezwykle trudna kadencja, a mimo to udało się bardzo wiele zrobić przy wsparciu środowiska Lewicy. To wsparcie na każdym etapie charakteryzowały zaufanie oraz odpowiedzialność. Za to dziękuję – podkreślił Jacek Sutryk.
Prezydent Wrocławia nie ukrywał, że wstawiennictwo Lewicy czuł od samego początku. – Przypominam sobie, jak sześć lat temu w Kamienicy Pod Aniołami spotkaliśmy się, by ogłaszać start w wyborach. Wówczas jako pierwsze stanęło przy mnie środowisko wrocławskiej i dolnośląskiej Lewicy. Tak zaczął się ten dobry projekt dla Wrocławia. Był on wtedy otwarty na wszystkie środowiska polityczne i obywatelskie, a przecież obecny projekt jest taki sam. Tak samo jesteśmy otwarci i gotowi na wszystkie środowiska partyjne i społeczne. Jedynym warunkiem jest mądra troska o nasze miasto. Bo we Wrocławiu udało się zbudować rzecz absolutnie wyjątkową, tzn. koalicję dla wrocławskich spraw. Z udziałem przedstawicieli Lewicy, Koalicji Obywatelskiej, wreszcie z samorządowcami niezależnymi. To zdecydowało o sukcesie. Chciałbym, żeby tak pozostało. Dziękuję za poparcie, które jest niezwykle ważne i daje mi dodatkową energię – zaznaczył prezydent stolicy Dolnego Śląska.
Bartłomiej Ciążyński, wiceprezydent Wrocławia, a także współprzewodniczący wrocławskich struktur Nowej Lewicy, zwracał z kolei uwagę na mnogość przedsięwzięć, które udało się wspólnie zrealizować w mijającej kadencji.
– Jesteśmy tu w gronie osób, które się znają i współpracują od kilku lat. Ta dobra współpraca zaowocowała wychyleniem naszego miast na lewą, socjaldemokratyczną stronę. Dzięki temu mamy sukcesy w tak ważnym dla nas obszarze spraw społecznych: rekordową dostępność do żłobków i przedszkoli, polityki równościowe, duże przyspieszenie na polu zrównoważonego rozwoju i walki o ekologię, a więc program Zmień Piec czy nowe parki i skwery. Mamy dwie nowe linie tramwajowe i kilometry nowych ścieżek rowerowych, a także tak unikalne projekty w skali kraju jak gabinety dentystyczne w szkołach czy społeczne agencje najmu. To tylko przykłady spośród wielu wspólnych projektów, bo przecież ograniczyliśmy też nocną sprzedaż alkoholu w centrum miasta i wprowadziliśmy bezpłatne przejazdy komunikacją zbiorową dla wrocławskich seniorów – wyliczał wiceprezydent miasta i zaapelował: – Nie wyobrażam sobie, by to wzajemne zaufanie zostało zburzone. Ciągle nam się chce i wiemy, że się da. Dlatego zapraszamy do współpracy kolejne partie koalicji 15 października oraz aktywistki i aktywistów miejskich.
O utworzeniu komitetów wyborczych należy powiadomić Państwową Komisję Wyborczą do 12 lutego. Czas, by zgłaszać kandydatów na wójtów, burmistrzów oraz prezydentów miast mija 14 marca.
mat. prasowe