Protest rolników we Wrocławiu. Traktory, dymiące opony i obrzucony Dom Europy [relacja]
15 lutego 2024Fot. DD Radio Rodzina
Pół tysiąca ciągników opanowało centrum Wrocławia. Rolnicy przyjechali do stolicy Dolnego Śląska, by protestować przeciwko unijnej polityce. Domagają się zmian systemowych, poprawy warunków na rzecz konsumentów i producentów żywności. –Działamy w interesie nas wszystkich. – mówią naszej reporterce.
Rolnicy pojawili się najpierw pod siedzibą Przedstawicielstwa Regionalnego Komisji Europejskiej przy ul. Widok 10 we Wrocławiu. Następnie udali się pod Dolnośląski Urząd Wojewódzki. Protest był zaplanowany, zgłoszony i zabezpieczony przez odpowiednie służby.
Na miejscu byli też wrocławianie popierający postulaty rolników.
Jak tłumaczy Radiu Rodzina Leszek Gaś z Biura Parlamentu Europejskiego, petycję skierowaną do szefowej KE Ursuli von der Leyen, przekazano na ręce dyrektora biura Parlamentu Europejskiego we Wrocławiu. Dokument trafi do Warszawy, a następnie Brukseli.
Protesty w całej Europie trwają od blisko dwóch lat. Ich dynamikę podsyca wojna w Ukrainie. –Głos rolników musi zostać uwzględniony – mówi Radiu Rodzina Leszek Gaś, szef biura Parlamentu Europejskiego we Wrocławiu.
Czy takie argumenty przekonują rolników?
Przez centrum Wrocławia tłumy przeszły w kierunku Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Odpalano race, nawoływano do bojkotu Unii Europejskiej. W korowodzie przejechały traktory i maszyny rolnicze. Organizator ze względów bezpieczeństwa sam rozwiązał zgromadzenie.
Pod budynkiem Urzędu Wojewódzkiego doszło do próby wjechania ciągnikiem na schody urzędu. Podpalono opony, a na miejscu pojawił się czarny gryzący dym.
Po godz. 14:00 część rolników ruszyła w kolejne obszary Wrocławia (m.in. w stronę Leśnicy). Pozostali zostają przy Urzędzie Wojewódzkim.