Gdzie kiedyś wagarowali wrocławianie?
21 marca 2024fot. Radio Rodzina
W pierwszy dzień wiosny przypada święto wagarowiczów – uczniowie zamiast zajęć edukacyjnych wybierają wtedy różne formy odpoczynku. Praktyka ta znana jest od wielu lat, dlatego zapytaliśmy wrocławian, dokąd za ich szkolnych czasów uciekało się z lekcji.
Słowo „wagary” pochodzi z języka łacińskiego i oznacza „błąkać się”, „wałęsać”. Niektórzy uczniowie spędzają ten czas właśnie w taki sposób, a inni mają bardziej kreatywne pomysły na wykorzystanie go. Co robiło się kiedyś zamiast siedzenia w szkolnej ławce?
W dzisiejszych czasach uczniowie ze szkoły już nie uciekają, mówi Karolina Pol, ekspertka edukacji wczesnoszkolnej, założycielka firmy szkolącej nauczycieli EduKaPol, związanej z edukacją od 13 lat.
Historia dnia wagarowicza nie jest do końca znana, ale jego geneza może się wiązać z tradycją topienia Marzanny. Prawdopodobnie dlatego ustanowiono go właśnie na 21 marca – rozpoczynająca się wiosna wydaje się dobrym pretekstem do „świętowania” i odpoczynku od trudu edukacji.