Niemal 200 metrów kwadratowych terenu u zbiegu Podwala i ulicy Kołłątaja we Wrocławiu obsadzono dziś prawie 600 sadzonkami drzew i krzewów. Gdy wyrosną, będą zieloną ścianą akustyczną – obniżą hałas nawet o 10 dB. Do posadzenia pierwszych sadzonek zostały zaproszone dzieci z pobliskiej szkoły podstawowej.
W czwartek we Wrocławiu rozpoczął się projekt, dzięki któremu powstanie pierwszy las kieszonkowy w tym mieście. W tym dniu rozpoczął się pierwszy etap tworzenia tego mikrolasu. Przedstawiciele firmy Endress+Hauser, reprezentanci Zarządu Zieleni Miejskiej we Wrocławiu, dzieci ze szkoły podstawowej numer 71 i pozostali zgromadzeni zasadzili prawie 600 sadzonek w miejscu, gdzie dawniej był parking miejski.
O etapach prac opowiada Aleksandra Zienkiewicz z Zarządu Zieleni Miejskiej we Wrocławiu.
Sama inicjatywa stworzenia lasu kieszonkowego we Wrocławiu wyszła od firmy Endress+Hauser. Jak zaznacza Maciej Turkiewicz – dyrektor sprzedaży w firmie – by uczcić kolejny jej rok obecności we Wrocławiu chciano zrobić coś dla miasta jak i lokalnej społeczności.
Uczestnicy tego wydarzenia zasadzili ponad 30 gatunków roślin i krzewów. O tym, co zostało posadzone opowiada Kasper Jakubowski – projektant mikrolasu z firmy Forest Maker. Zanzacza on, że inspiracją do wyboru gatunków roślin, które pojawią się w lesie kieszonkowym były okoliczne lasy, a szczególnie las rędziński.
Dlaczego na miejsce powstania pierwszego lasu wybrano teren u zbiegu Podwala i ulicy Kołłątaja? O tym też mówi Kasper Jakubowski.
Ważnym gościem na tym wydarzeniu była reprezentacja szkoły podstawowej nr 71 we Wrocławiu. Dyrektor Leszek Wesołowski nie przybył sam, a razem z grupą uczniów. Podkreślił, że ten projekt bardzo wpisuje się w wyznaczone przez szkołę kierunki działania.
Dyrektor zaznaczył też, że bliskość wspomnianego lasu będzie bardzo dobre dla uczniów, chociażby dlatego, że będą mogły odbywać lekcje przyrody nie tylko teoretycznie w klasie, ale też w praktyce, w lesie.
Uczniowie już dziś mieli pierwszą praktyczną lekcję – sadzenia roślin.
Aleksandra Zienkiewicz z Zarządu Zieleni Miejskiej we Wrocławiu wyjaśniła, o co dokładnie chodzi z lasami kieszonkowymi.
Lasy kieszonkowe stają się coraz bardziej popularne w miastach. Sadzone w nich rośliny tworzą wielopiętrowy układ. W ten sposób powstaje szybko rosnący i samoregulujący się ekosystem, który odwzorowuje naturalne środowisko. Lasy kieszonkowe to inaczej mikrolasy. Wspomniane tworzą przyjazny mikroklimat, magazynują wodę opadową i są siedliskami dla ptaków, płazów czy owadów.