Od 14 marca obowiązuje prawo, według którego kierowca mający ponad 1,5 promila alkoholu we krwi może zostać ukarany konfiskatą auta. Nowy przepis wywołał wiele kontrowersji, a w tym samym czasie w Austrii karę odebrania samochodu wprowadzono za znaczne przekroczenie prędkości. Czy takie rozwiązanie pojawi się też w Polsce? Co myślą o nim wrocławianie?
Wspomniana kontrowersyjna regulacja prawna obowiązuje już w kilku krajach europejskich, jednak w nieco innych wymiarach. Austriaccy i duńscy kierowcy zostaną ukarani konfiskatą samochodu za jazdę dwukrotnie szybszą niż ta, na którą zezwolono na danej drodze. Z kolei we Francji odbiera się auto za przekroczenie prędkości o 50 km/h. Co sądzą na ten temat mieszkańcy stolicy Dolnego Śląska?
Według obowiązujących od marca przepisów skonfiskowany pojazd trafia na licytację. Jego cena wywoławcza będzie wynosić 75% wartości ustalonej przez rzeczoznawcę.