Mija 14 lat od katastrofy polskiego samolotu Tu-154 pod Smoleńskiem. 10 kwietnia 2010 r. zginęło w niej 96 osób z prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Lechem Kaczyńskim i jego małżonką Marią.
Na pokładzie maszyny był również ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, a także wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, parlamentarzyści, dowódcy głównych sił zbrojnych, osoby sprawujące wysokie funkcje w państwie, duchowni, przedstawiciele Rodzin Katyńskich oraz załoga samolotu i funkcjonariusze BOR. Delegacja leciała na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Tragedia wstrząsnęła całą Polską.
Wspominał na naszej antenie poseł Jacek Świat (PiS), który w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem stracił żonę, Aleksandrę Natalii-Świat.
Na wieść o katastrofie żałobę narodową ogłosiły także 23 państwa. Wiele krajów i organizacji międzynarodowych przesyłało kondolencje. Flagi przed budynkiem Komisji Europejskiej w Brukseli zostały opuszczone do połowy masztu na znak żałoby i solidarności. Od pierwszych godzin po katastrofie mieszkańcy Polski oddawali hołd zmarłej parze prezydenckiej i pozostałym ofiarom.
Wyjaśnianie przyczyn katastrofy smoleńskiej od lat budzi spory. Obecnie za wiążący dokument określający przebieg oraz faktyczne przyczyny katastrofy uznawany jest raport sporządzony przez Komisję Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego pod przewodnictwem ówczesnego szefa MSWiA Jerzego Millera, pochodzący z lipca 2011 roku.
Wrocław od lat upamiętnia historię i cześć ofiar katastrofy smoleńskiej. W mieście jest kilkanaście miejsc – tablic, które niosą ślad ich pamięci. Zaznacza działacz Radosław Rozpędowski.
W tzw. raporcie Millera za przyczynę wypadku uznano „zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania, przy nadmiernej prędkości opadania, w warunkach atmosferycznych uniemożliwiających wzrokowy kontakt z ziemią i spóźnione rozpoczęcie procedury odejścia na drugi krąg. Doprowadziło to do zderzenia z przeszkodą terenową, oderwania fragmentu lewego skrzydła wraz z lotką, a w konsekwencji do utraty sterowności samolotu i zderzenia z ziemią„. Raport wymienia też kilkanaście czynników i okoliczności sprzyjających katastrofie, wskazujących na uchybienia po stronie polskiej i rosyjskiej. Według komisji ani rejestratory dźwięku, ani parametrów lotu nie potwierdzają tezy o wybuchu na pokładzie samolotu.
Cały raport Biura Bezpieczeństwa Narodowego w sprawie okoliczności i przyczyn katastrofy samolotu TU-154M pod Smoleńskiem z 10 kwietnia 2010 roku znajduje się na stronie: file:///C:/Users/reporter/Downloads/Publikacja-raportu-w-sprawie-katastrofy-samolotu-TU-154M-pod-Smolenskiem.pdf