Paweł Gancarz – to nowy Marszałek Województwa Dolnośląskiego. Kto stoi za jego sukcesem: Koalicja 15 października, PSL, BS czy może PiS? – pytamy w „Porannym Gościu”. -Wypracowaliśmy z PiS wzajemny szacunek wykuty w walce i boju, który we wtorek zaprocentował. -Znaleźliśmy się w najbardziej optymistycznym scenariuszu. -Spróbujmy zakopać rowy podziałów. -Nie mam długu wobec radnych Prawa i Sprawiedliwości, którzy na mnie zagłosowali – te słowa padły w rozmowie z Patrycją Jenczmionką.
– Zwyciężył zdrowy rozsądek. Realizacja planów w najbliższej kadencji będzie przebiegać prawidłowo. Jestem optymistą. Konstruktywna rozmowa, współpraca będzie przynosiła tylko dobre efekty dla Dolnego Śląska – mówi marszałek Paweł Gancarz.
Marszałka pytaliśmy czy wiedział, że tak potoczą się losy w trakcie sesji Sejmiku. -Czuliśmy, że nadajemy narrację i wyznaczamy właściwy kierunek oparty na partnerskich zasadach. Znaleźliśmy się w najbardziej optymistycznym scenariuszu. Polaryzacja nikomu nie służy, dodaje nowy marszałek.
Pierwszym kandydatem na marszałka był poseł Michał Jaros, szef dolnośląskich struktur PO. Nie otrzymał on jednak wymaganej większości. Za jego kandydaturą głosowało 12 radnych (jego klub liczy 15 radnych).
5 radnych Trzeciej Drogi – PSL głosowało za Michałem Jarosem – mówi marszałek Paweł Gancarz.
Czy Michał Jaros jest dziś największym przegranym?
W drugim głosowaniu radni PiS zagłosowali za Pawłem Gancarzem. -Liczę. że radni PiS będą merytoryczną opozycją. Wypracowaliśmy wzajemny szacunek wykuty w walce i boju, który we wtorek zaprocentował, podkreśla marszałek.
-Nie mam długu wobec radnych Prawa i Sprawiedliwości, którzy na mnie zagłosowali. Spróbujmy zakopać rowy podziałów – dodaje.
-Nie ucieknę do Parlamentu Europejskiego – zadeklarował na naszej antenie.
Pierwszym zadaniem nowego marszałka będzie spotkanie ze wszystkimi włodarzami dużych miast.
Paweł Gancarz w wieku 29 lat został wójtem dolnośląskiej gminy Stoszowice, a dwa lata później dolnośląskim szefem Polskiego Stronnictwa Ludowego. Obecnie jest wiceministrem infrastruktury i marszałkiem Dolnego Śląska. Nowy gospodarz regionu jest także strażakiem – ochotnikiem oraz wiceprezesem oddziału wojewódzkiego związku OSP RP we Wrocławiu.
POSŁUCHAJ: