Zielona energia nie musi być droga. Orlen ma na to pomysł
3 czerwca 2024fot. Radio Rodzina
Realizujemy szereg inwestycji, które uczynią zieloną energię bardziej dostępną i przystępną cenową – powiedział Stanisław Barański, dyrektor Biura Zrównoważonego Rozwoju i Transformacji Energetycznej w Grupie ORLEN, podczas panelu dotyczącego dekarbonizacji przemysłu na IMPACT’24, dodając, że planowana przez Orlen do 2030 roku rozbudowa energetyki wiatrowej na morzu ma pozwolić pozyskiwać do 9GW energii, podczas, gdy dziś jest to zaledwie 1 GW.
Kongres IMPACT’24 to jedno z najważniejszych wydarzeń gospodarczo-politycznych Europie Środkowo-Wschodniej, skupiające topowych managerów z największych globalnych firm, decydentów politycznych, wybitnych naukowców oraz światowej klasy ekspertów oraz mówców. Dyrektor Barański był gościem specjalnym kongresu oraz uczestnikiem dyskusji panelowej poświęconej szansom i wyzwaniom związanym z odchodzeniem polskiego sektora przemysłowego od węgla. – Zwrotu ku zeroemisyjności nie dokonamy błyskawicznie – stwierdził, tłumacząc, że jest to skomplikowany i złożony proces, w którym należy uwzględniać trzy podstawowe czynniki: rzeczywistą konieczność redukcji emisji, bezpieczeństwo energetyczne Polski i Europy oraz możliwości finansowe wszystkich odbiorców energii, zarówno tych indywidualnych, jak i biznesowych. – W takim duchu planujemy nasze działania rozwojowe i w takim duchu pisaliśmy i realizujemy strategię Grupy Orlen do 2030 roku – zapewnił Stanisław Barański.
Orlen zwiększa wydobycie gazu
W Grupie Orlen mają świadomość, że pytanie o koszty „zielonej” energii są jednymi z podstawowych, stawianymi przez odbiorców. Wysokość przyszłych rachunków za prąd oraz wpływ jaki wiąże się z odchodzeniem od węgla na konkurencyjność europejskiego przemysłu od samego początku towarzyszą wdrażaniu przez Grupę unijnej polityki klimatycznej.
W procesie przechodzenia na czystą energię ważną rolę do odegrania mają mniej szkodliwe dla środowiska surowce, takie jak gaz, który stanowi nie tylko formę paliwa „przejściowego”, ale również jest podstawą do produkcji niskoemisyjnych paliw przyszłości, biogazu czy biometanu, ważnych dla utrzymania ciągłości produkcji czy wytwarzania strategicznie cennych nawozów.
Polska i nasz region Europy bardzo dobrze rozumieją, jak istotną rolę pełni gaz we wzmacnianiu ich suwerenności energetycznej – zaznacza dyrektor Biura Zrównoważonego Rozwoju i Transformacji Energetycznej w ORLEN. Przypomina przy tym, że dzięki tej świadomości byliśmy zdecydowanie lepiej niż inni członkowie Unii Europejskiej przygotowani na konsekwencje napaści Rosji na Ukrainę i wstrzymanie importu tego surowca. – Korzystając z tych doświadczeń, do 2030 roku planujemy zwiększyć z 8 do 12 mld m3 nasze wydobycie gazu – powiedział Stanisław Barański.
Jesteśmy na dobrej drodze
Działania Grupy ORLEN wpisują się w trend ogólnopolski. Uczestniczący w panelu Krzysztof Bolesta, wiceminister środowiska, przyznał, że nawet w najbardziej pesymistycznym scenariuszu opracowanym przez rząd – w 2050 roku ponad połowa energii w polskich domach i firmach będzie pochodziła z OZE.
Oznacza to, że jesteśmy na dobrej drodze, by pozostać atrakcyjnym miejscem dla inwestorów, również z sektora przemysłowego – zaznaczył wiceminister, dopowiadając: – Potrzebujemy jednak czegoś więcej: mam tu na myśli konieczność stworzenia wspólnej, europejskiej polityki przemysłowej, abyśmy uzależnienia od surowców ze wschodu nie zamienili niebawem na inne uzależnienie: od producentów baterii czy akumulatorów z Azji.