Wakacje to nie tylko czas odpoczynku, ale także intensywnej pracy. Co roku restauracje, hotele, rolnicy, czy sadownicy poszukują pracowników sezonowych, którzy mogliby wesprzeć ich działanie w tych najintensywniejszych dla branży miesiącach.
Gdzie można zarobić najwięcej, i w jakich branżach jest największe zapotrzebowanie? Mówi Ewelina Gawlik – założyciel i właściciel jednej z największych agencji HR w Polsce.
Pracę sezonową podejmują najczęściej studenci, którzy chcą podreperować swoje budżety. Stawki zaczynają się od minimalnej krajowej ok. 28 zł brutto do nawet 50 zł brutto zależnie od branży i lokalizacji. W gastronomii czy hotelarstwie dodatkowo można otrzymać napiwki.