Analityk rynków finansowych: Przyszłoroczny budżet państwa to jazda po bandzie
7 października 2024fot. Patrycja Jenczmionka
Tempo wzrostu polskiej gospodarki przyspiesza. W I kwartale PKB wzrósł o 3,2 procent, licząc rok do roku, podczas gdy w pierwszym o 2 procent. Co jest głównym motorem wzrostu? Kiedy możemy spodziewać się obniżki stóp procentowych?, a także jakie będą losy zapowiadanego rządowego programu 0 proc.? – pyta Patrycja Jenczmionka w audycji „Poranny Gość” Krzysztofa Kolanego – głównego analityka rynków finansowych i gospodarki portalu bankier.pl.
Głównym motorem wzrostu gospodarczego była konsumpcja.
Czy zapisane w budżecie państwa inwestycje w ramach odblokowanych środków z KPO będą jednym z czynników pobudzających wzrost PKB? Ekonomiści liczą na to, dodaje Krzysztof Kolany.
Analitycy spodziewają się, że w całym 2024 roku wzrost gospodarczy w Polsce wyniesie mniej więcej 3 procent. W przyszłym może przyspieszyć do 4,3 procent.
Ekspert: Przyszłoroczny budżet państwa to jazda po bandzie
Rada Ministrów przyjęła poprawki do projektu budżetu na 2025 rok. Są w nim nowe środki dla powodzian i na odbudowę. Premier Donald Tusk zapowiedział także, że będzie przekonywał posłów do cięć wydatków w podmiotach cieszących się „autonomią budżetową” czyli m.in. w IPN, KRRiT czy Kancelarii Prezydenta RP. Dzięki temu uda się uzyskać nawet 200 mln zł.
-Przyszłoroczny budżet państwa to jazda po bandzie. To szaleństwo – tak skomentował ekspert budżet państwa na przyszły rok
Czy będą dalsze podwyżki cen energii oraz podwyżki cen żywności?
Umowa koalicyjna trzech największych partii opozycyjnych zawierała uchronienie nas przed podwyżkami za prąd.
W budżecie oraz planie Funduszu wsparcia Sił Zbrojnych na rok 2025 na obronę narodową przeznaczono 186,6 miliardów złotych, co stanowi 4,7 procent planowanego w założeniach do budżetu PKB roku 2025.
W budżecie przeznaczono również między innymi ponad 221,7 miliardów złotych na ochronę zdrowia, 8,4 miliardy zł na realizację świadczeń „Aktywny rodzic”, 62,8 miliardów złotych na program „Rodzina 800+”, 31,5 miliardów złotych na wypłatę dodatkowych rocznych świadczeń pieniężnych, tak zwanej 13. i 14. emerytury oraz 24,2 miliardy zł na waloryzację świadczeń emerytalno-rentowych oraz około 2,5 miliardów złotych na kontynuację programów „Dobry start”, „Za życiem”, „Aktywny Maluch” i „Mama 4+”.
Sytuacja polskim rynku nieruchomości jest daleko od normalnej
Ważą się losy kolejnego programu 0 proc. Choć koalicja rządowa w tej kwestii nie jest spójna, środki mają zostać przesunięte na pomoc dla powodzian. Program najwcześniej miabły ruszyć po nowym roku. – Sytuacja polskim rynku nieruchomości jest daleko od normalnej– mówi Krzysztof Kolany.
Czy ten balon pęknie? –Niekoniecznie. Prawdopodobnie jesteśmy na końcu jednego, długiego cyklu rynku finansowego.
Rzeczpospolita poinformowała, że 170 tysięcy lokali może powstać w ramach rządowych programów wsparcia. Skorzystać ma cała gospodarka – pisze „Rzeczpospolita”.
Przyśpiesza inflacja
W poprzednim miesiącu za towary i usługi trzeba było płacić o 4,9 procent więcej niż przed rokiem w tym samym czasie. W sierpniu inflacja wyniosła 4,3 procent.
Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński powiedział, że rozmowy o obniżce stóp mogą się rozpocząć po tym, jak członkowie Rady zapoznają się z marcowym raportem NBP o inflacji i wzroście gospodarczym.
Ekspert zachęca także do oszczędzania.
We wrześniu o 11,4 procent więcej trzeba było płacić za nośniki energii, o 4,7 procent więcej za żywność, spadły natomiast o 0,2 procent ceny paliw do prywatnych środków transportu.
POSŁUCHAJ: