21 października miała miejsce uroczystość wmurowania kamienia węgielnego oraz kapsuły czasu pod budowę Nowego Szpitala Onkologicznego we Wrocławiu. Budowa placówki to największa w historii Dolnego Śląska inwestycja w zdrowie mieszkańców całego regionu, która powstaje dzięki współpracy, zaangażowaniu i współfinansowaniu przez Samorząd Województwa Dolnośląskiego oraz rząd RP.
– Ten projekt łączy wszystkie siły polityczne. Za nami długie dyskusje o kształcie tej, niezwykle ważnej inwestycji – mówi Paweł Gancarz, Marszałek Województwa Dolnośląskiego.
– Nowy szpital nie oznacza zamykania mniejszych ośrodków onkologicznych w subregionach – dodał Paweł Gancarz.
– Ta inwestycja zmieni bardzo wiele – nowoczesne oddziały, nowoczesna opieka, a przede wszystkim będzie to największa inwestycja w zdrowie mieszkańców regionu – mówi Piotr Zgorzelski, wicemarszałek Sejmu.
– To ważny dzień dla Dolnego Śląska i zwieńczenie trudu, który podjęliśmy w 2015 roku – mówi Cezary Przybylski, wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Dolnośląskiego.
– Czujemy się odpowiedzialni za tą inwestycję – mówi Renata Granowska, wiceprezydent Wrocławia.
– Ta inwestycja jest kluczowa zarówno dla nas, onkologów, jak i pacjentów z całego regionu. Zwiększy możliwości diagnostyki i leczenia, co pozwoli skrócić czas oczekiwania na leczenie – mówi prof. Adam Maciejczyk, dyrektor, Dolnośląskie Centrum Onkologii, Pulmonologii i Hematologii we Wrocławiu.
Michał Jaros, wiceminister rozwoju i technologii zaznacza, że PO już w 2014 r. mówiła o konieczności zbudowania takiej inwestycji.
Nikt nie zatrzyma budowy szpitala onkologicznego – zaznacza wiceminister.
– Ten moment zapisze się na kartach historii Dolnego Śląska – mówi Anna Sobolak, Poseł na Sejm.
– Będzie to jedno z największych w Polsce centrów onkologicznych, z którego jesteśmy niezwykle dumni – podkreśla Izabela Bodnar, Poseł na Sejm.
– Przed nami inwestycja ogromna, jeśli chodzi o kubaturę zdecydowanie jedna z największych w kraju – 8 tysięcy ton stali i 80 tysięcy metrów sześciennych betonu mówią same za siebie – mówi Piotr Kledzik, prezes PORR S.A.
Docelowo placówka będzie działała w ramach 9 unitów, obejmujących kompleksowe centra diagnostyki i leczenia. Pacjenci będą mieli do dyspozycji 671 łóżek w pokojach jedno- i dwuosobowych. Szpital będzie dysponował 14 salami operacyjnymi, które umożliwią przeprowadzenie nawet 10 tys. zabiegów rocznie. Szpital został zaprojektowany tak, by zapewnić mieszkańcom regionu najwyższy poziom leczenia onkologicznego, hematologicznego i pulmonologicznego. Otwarcie nowej placówki planowane jest w 2028 roku.