Koleje Dolnośląskie inwestują w rozwój swojej floty. W ubiegłym miesiącu ogłosiły dwa postępowania na zakup i dostawę pojazdów spalinowych. Flota przewoźnika może łącznie powiększyć się nawet o 37 pociągów. W wakacje Koleje Dolnośląskie i PKO Bank Polski zawarły umowę kredytową na zakup dziesięciu nowoczesnych elektrycznych zespołów trakcyjnych typu Elf II z Pesy Bydgoszcz. Pozwoli to wzmocnić siatkę połączeń adekwatnie do rosnących potrzeb mieszkańców regionu.
-Chcemy rozwijać bazę Kolei Dolnośląskich, mówi Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich.
Jesteśmy transportem przyszłości. Na Dolnym Śląsku blisko 100 połączeń jest realizowanych przez nowy tabor – dodaje
Jesteśmy kolebką transportu w Polsce
Na Dolnym Śląsku rozbudowuje się sieć połączeń kolejowych. W miejscach niedostępnych uruchomione zostały autobusy zastępcze KD. Czy jest szansa na pojazdy autonomiczne w naszym regionie?
-Dążymy do najlepszej komunikacji całego regionu, mówi wicemarszałek Michał Rado.
-W miejscach niedostępnych zostały uruchomione autobusy zastępcze KD.
-Do końca kadencji będziemy mieli 130 pojazdów w taborze Kolei Dolnośląskich.
Wicemarszałka pytamy, czy jest szansa na pojazdy autonomiczne w naszym regionie?
W najbliższym czasie Kolei Dolnośląskich pojadą z Jeleniej Góry do Karpacza. We wrześniu br. Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego podpisał z PKP PLK i Ministerstwem Infrastruktury list intencyjny ws. przywrócenia ruchu pasażerskiego na odcinku Chocianów – Przemków – Niegosławice i dalej w kierunku Głogowa przez Gaworzyce.
Samorząd województwa zarządza już ponad 20 odcinkami linii kolejowych o długości ponad 300 km. Ponadto w najbliższych latach PKP PLK, narodowy zarządca infrastruktury, ma przywrócić do ruchu pasażerskiego linię Legnica – Złotoryja – Jerzmanice-Zdrój i Oleśnica – Syców, czy też przywrócić do ruchu stację Wrocław Świebodzki.
inf. wł. mat. prasowe