-Stoję po stronie Kościoła i wolności wyznawania religii. -Nie odpowiada mi wyganianie religii ze szkół i księży – tak komentował redukcję lekcji religii Karol Nawrocki. W kwestii prawa aborcyjnego zaznaczał, że „nie zgadza się z eugeniczną przesłanką wobec dzieci z zespołem Downa”, a nowy kompromis musi uwzględniać emocje w parlamencie oraz stanowisko prezydenta. Odnosząc się do swojego rywala powiedział, że nie jest zepsuty polityką i wytworem laboratorium partyjnego jak Rafał Trzaskowski, a sygnał jaki płynie z Muzeum Sztuki Współczesnej w Warszawie pokazuje, kim jest jego kontrkandydat.

Karol Nawrocki – kandydat na urząd prezydenta popierany przez PiS był gościem Radia Rodzina. Rozmawialiśmy o patriotyzmie, kierunku polskiej edukacji, redukcji liczby godzin religii, światopoglądzie. „Porannego Gościa” zapytaliśmy także, dlaczego to on byłby najlepszym prezydentem Polski.

Karol Nawrocki nazywany jest kandydatem obywatelskim. Na początku rozmowy zapytaliśmy naszego gościa, jak mamy to rozumieć, kiedy jego sztab zasilają przedstawiciele PiS, a jego kampania ma być finansowana z pieniędzy tej partii?

– Pozostaję kandydatem obywatelskim. Wokół mnie (przyp. mowa o spotkaniu w Oławie w dn. 25.01) są obywatele, którzy są w moim sztabie, którzy ze mną współpracują, a wsparcie partii politycznej PiS jest pomocne z jednej strony, z drugiej jest wyrazem kompatybilności wartości, światopoglądu konserwatywnego – mówił Karol Nawrocki.

Karol Nawrocki przekonuje, że to on będzie najlepszym prezydentem Polski. Dlaczego?

-Jestem jedyną osobą, która może mówić głosem obywateli w momencie, kiedy Polska jest na zakręcie, w chaosie: w wymiarze sprawiedliwości, w drożyźnie, która dotyka wszystkie gospodarstwa domowe, w wymiarze edukacji, oświaty, presji ideologii na nasze dzieci i szkoły. Jestem jedynym kandydatem, który nie ma żadnych zobowiązań partyjnych, bo nigdy nie byłem w partii politycznej. Jestem kandydatem, który gwarantuje obywatelom, że będą mieli swój głos w Pałacu Prezydenckim. – wymieniał kandydat na urząd prezydenta.

-Jestem lepszy we wszystkim od Rafała Trzaskowskiego. Nie jestem zepsuty polityką, partią, nie jestem wytworem laboratorium partyjnego. Jestem sobą w tej kampanii wyborczej(…). Nie jesteście oszukiwani przez moje kolejne odsłony. Ten autentyzm w zderzeniu z Rafałem Trzaskowskim i wyrażana w mojej pracy zawodowej miłość do Polski, Polek, Polaków, która także jest autentyczna – wymieniał Karol Nawrocki.

-Rafał Trzaskowski jest zwolennikiem głębokiej ideologii lewicowo-liberalnej. To jest radykalny polityk lewicowy, który nie wahał się ściągać krzyży z urzędów w stolicy Polski. Na tym poziomie światopoglądowym jesteśmy na zupełnie innych biegunach, choć w ostatnim czasie zaskakuje i zbliża się do grona kandydatów prawicowych (…) to jest zabawne i przerażające. Mam nadzieję, że nikt się nie da oszukać – punktował kontrkandydata. Dziś Rafał Trzaskowski odgrywa teatr. Do tej kampanii był radykalnie lewicowy i mocno antyklerykalny, wspierał środowiska, które mają konkretną ideologię.

Czy w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie powinny znajdować się książki, które zawieraj  treści dotyczące osób transpłciowych? – pytaliśmy w dalszej rozmowie. -Powinniśmy chronić nasze dzieci (…). Są takie sprawy, które u mnie wywołują jasną deklarację. Ta książka niszczy bezpieczeństwo, emocje naszych dzieci. Nie jestem gotowy do żadnych kompromisów, jeśli chodzi o życie, zdrowie, komfort, emocje naszych dzieci. Mówię to także jako ojciec trójki dzieci. Ten sygnał, który poszedł z muzeum Rafała Trzaskowskiego w odniesieniu do brutalnej ideologii nawołującej do tendencji zmiany płci (…) jest rzeczą, która pokazuje, kim jest Rafał Trzaskowski.

-To muzeum Rafała Trzaskowskiego, więc odpowiedzialność publiczną ponosi on – dodawał.

Oświadczenie w sprawie publikacji „Gender Queer” wydało Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Placówka zaprzeczyła, jakoby książka znalazła się w dziale dla dzieci w księgarni muzeum.

Karol Nawrocki był pytany także o redukcję lekcji religii. – To akt bezprawny, gdyż nie osiągnięto w tej kwestii wymaganego ustawowo porozumienia z Kościołem katolickim oraz innymi kościołami i związkami wyznaniowymi – komentował ks. Leszek Gęsiak, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski. KEP wydała też w tej sprawie komunikat.

–Stoję po stronie Kościoła i wolności wyznawania religii (…). – mówił Karol Nawrocki. -Jestem za tym, aby przy alternatywie etyki dzieci mogły także wybierać także naukę religii. Wyganianie religii ze szkół i księży mi nie odpowiada.

Co oznacza nowy kompromis aborcyjny w wydaniu Karola Nawrockiego?

-Nie ma projektu nowego kompromisu (…). Nie zgadzam się z eugeniczną przesłanką wobec dzieci z zespołem Downa, które są częścią naszego społeczeństwa. Przychodzą na moje spotkania. Widzę w nich piękno, radość, entuzjazm, podobnie jak w ich rodzicach. Ten nowy kompromis musi uwzględniać z jednej strony emocje w parlamencie, a z drugiej strony stanowisko prezydenta – zaznacza.

Na koniec zapytaliśmy, jak Karol Nawrocki uczci 80. rocznicę wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz.

POSŁUCHAJ: