Do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Gromkowskiego we Wrocławiu przed paroma dniami trafił 6-letni chłopiec z błonicą. Do zakażenia doszło podczas wakacji w Afryce. To pierwszy od wielu lat przypadek tej choroby w Polsce. – Mamy podejrzenie co do drugiego przypadku z kontaktu z chorym – informuje szpital.
Stan dziecka jest ciężki, ale stabilny – mówiła podczas konferencji dr Bożena Głowska, kierująca Oddziałem Anestezjologii i Intensywnej Terapii Dzieci w szpitalu przy ul. Koszarowej we Wrocławiu.
-Nie wykluczamy, że nie jest to ostatni przypadek tej choroby – ostrzega specjalista chorób zakaźnych, prof. Krzysztof Simon.
Michał Rataj, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w szpitalu im. Gromkowskiego tłumaczy, iż placówka jest przygotowana na leczenie pacjentów.
Objawy błonicy mogą przypominać anginę. To m.in. zakażenie dróg oddechowych, zapalenie gardła, dodatkowo pojawić się mogą powikłania np. od strony układu krążenia.
Działania epidemiologiczne ma podjąć Sanepid, by dotrzeć do kontaktów m.in. z samolotu, którym podróżowało dziecko. Do tematu będziemy wracać.