Z inicjatywy Ministerstwa i Turystyki rozpoczęły się prace nad przygotowaniem „Strategii Rozwoju Turystyki dla Polski do roku 2030”. Dokument ma uwzględnić potencjał gospodarczy, infrastrukturalny czy akademicki i przede wszystkim potrzeby środowiska turystycznego. Drugie z planowanych szesnastu konsultacji odbyły się w stolicy Dolnego Śląska.

Od pięciu lat po wybuchu pandemii Polska wciąż nie ma aktualnej strategii rozwoju turystyki. Dlatego ruszyły prace ministerstwa oraz przedstawicieli branży turystycznej i samorządów nad wspólnym opracowaniem dokumentu.

– Polska turystyka to bardzo ważna gałąź polskiej gospodarki, to blisko 5% PKB, 100 mld zł przychodu i blisko 40 mln turystów polskich i zagranicznych– mówił we Wrocławiu Piotr Borys, wiceminister Sportu i Turystyki

Dolny Śląsk jest infrastrukturalnym i turystycznym sercem Polski, dodaje marszałek Województwa Dolnośląskiego, Paweł Gancarz. Po powodzi z września ubiegłego roku gros środków przeznaczanych jest na odbudowę tego sektora.

– Z naszych badań wynika, że musimy popracować nad tym, by turysta zostawał dłużej na Dolnym Śląsku i zostawiał pieniądze w branży turystycznej. Kolejnym wyzwaniem jest obecność młodych pracowników w sektorze turystycznym – przyznaje wicemarszałek Wojciech Bochnak.

– Liczba turystów nam wzrasta, także tych zza granicy. Najwięcej osób przyjeżdża na Dolny Śląsk z Niemiec, Czech i Wielkiej Brytanii. Chcemy otworzyć się na rynek arabski i skandynawski – dodaje
Magdalena Piasecka, wiceprezes Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej.

Ważnym elementem spotkania branżowego były konsultacje z samorządowcami oraz pracownikami branży turystycznej z Dolnego Śląska. Zapytaliśmy uczestników o ocenę pomysłu na strategię rozwoju turystyki.

Celem strategii jest wzrost PKB, z obecnych 5% do 10% wynikających z turystyki. Do tematu będziemy jeszcze wracać.