Bank Pszczeli pomógł pszczelarzowi w potrzebie
20 maja 2023fot. TK/Radio Rodzina
W przeddzień obchodzonego 20 maja Światowego Dnia Pszczół, 4 nowe rodziny pszczele wraz z kompletnymi ulami i oprzyrządowaniem zostały przekazane przez Bank Pszczeli pszczelarzowi z Wrocławia, który stracił swoje pszczoły w wyniku aktu wandalizmu.
– Utrzymujemy rezerwę pszczół gotowych do pomocy pszczelarzom, którzy utracili swoje pasieki w wyniku wytrucia lub zniszczenia pasiek. – tłumaczy mechanikę działania Banku Pszczół Rafał Szela, pszczelarz i założyciel Banku.
– Nie pozwalamy, by pszczelarz upadł i tam na dole został. Staramy się, by się podniósł i mógł kontynuować swoją pasję. – podkreśla Maciej Szela z Banku Pszczół. Zapytaliśmy, czy Bank Pszczeli działa na zasadzie pszczelarskiej zrzutki, czy stawia tylko na własną hodowlę.
Skąd pomysł na stworzenie Banku Pszczelego? Odpowiada Rafał Szela.
Wartość pomocy związanej z przekazaniem nowych rodzin pszczelich poszkodowanym pszczelarzom wyniesie w 2023 roku około 140 tys. zł. 4 z 70 rodzin pszczelich, które zostały przygotowane na ten rok do przekazania potrzebującym pasiecznikom, trafiły do Pana Stanisława z Wrocławia. Poprosiliśmy go o podzielenie się z nami swoją historią.
Pan Stanisław mimo krzywdy, która go spotkała, zainteresował się losem włamywacza.
– Jedyni na całą Polskę. To wspaniała organizacja pomocy pszczelarzom. – mówi Pan Stanisław o ludziach z Banku Pszczelego, którzy dostarczyli mu nowe ule z rodzinami pszczelimi.
70 pni pszczelich zostało przygotowanych przez Bank Pszczeli z Rzeszowa, w razie konieczności wsparcia pasieczników, którzy stracili swoje pasieki w wyniku działań osób trzecich. Każdy przypadek jest indywidualnie rozpatrywany. 19 maja Panu Stanisławowi z Wrocławia zostały przekazane 4 ule typu wielkopolskiego. Pszczelarz stracił swoje rodziny pszczele w wyniku zniszczenia ich przez włamywacza.