Minister MSWiA T. Siemoniak: Jestem przekonany do decyzji premiera ws. kontrasygnaty
11 września 2024archiwum prywatne Tomasz Siemoniak/facebook
Kto byłby lepszym prezydentem USA z punktu interesu Polski? Czy decyzja premiera ws. kontrasygnaty jest słuszna? Kto dla ministra Tomasza Siemoniaka byłby najlepszym kandydatem na urząd prezydenta z ramienia koalicji? I na jakim etapie jest komisja ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich? – pytamy Tomasza Siemoniaka – ministra MSWiA, koordynatora służb specjalnych oraz wiceprzewodniczącego PO.
Za nami debata pomiędzy Kamalą Harris, a Donaldem Trumpem. Czy kandydat na prezydenta USA – Donald Trump oddałby Polskę za przysługę? – to pytanie zadaliśmy naszemu „Porannemu Gościowi” – Tomaszowi Siemoniakowi – ministrowi MSWiA oraz koordynatorowi służb specjalnych.
-Możemy komentować i patrzeć z punktu widzenia interesów Polski na to, co obydwoje kandydaci mówią. Natomiast zwrócę uwagę, że Donald Trump był prezydentem przez cztery lata i te relacje wojskowe z Polską, relacje sojusznicze, mimo różnych tutaj zakrętów, rozwijały się – mówił minister.
Kto byłby lepszym ministrem z punktu widzenia interesu Polski? – dopytywaliśmy. Minister wymienił zalety i wady obu kandydatów. –
-Jeśli chodzi o zalety, to dotyczą one obydwojga kandydatów. To jest wielka energia, wielki taki temperament. Widać, że i Pani wiceprezydent Harris i Prezydentowi Trumpowi się po prostu chce (…). Naszym problemem, zagrożeniem jest to, gdyby Stany Zjednoczone się przestały zajmować Europą, światem, przestały gwarantować nam bezpieczeństwo. A wydaje mi się, że w tej dynamice i ta debata w tym sensie jest uspokajająca u obydwu kandydata. Widać, że to są tematy jednak w centrum amerykańskiej debaty – mówił minister Tomasz Siemoniak.
Minister tłumaczył także wycofanie przez premiera kontrasygnaty pod postanowieniem dotyczącym sędziego Wesołowskiego.
-Nie mam żadnych wątpliwości. Proszę, że premier jasno powiedział, że było to efektem błędu. Starannie przeanalizował sprawę razem z prawnikami. Taką decyzję podjął. Wydaje mi się, że tutaj dość jasne są intencje i skutki tego.
Komisja do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich w latach 2004-2024 prace rozpoczęła na początku czerwca, a została powołana na mocy zarządzenia premiera Donalda Tuska. Na jej czele stanął szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego generał Jarosław Stróżyk.
W jakiej fazie prac jest komisja ds. wpływów Rosji? I kiedy zostanie zaprezentowany raport opinii publicznej? – to kolejne pytania, które zadaliśmy koordynatorowi służb specjalnych.
Jeszcze w tym miesiącu pod obrady rządu ma trafić projekt ustawy o obronie ludności. Ustawa umożliwi między innymi budowę schronów dla cywili. Co zakłada? Czy projekt zostanie przyjęty ponad politycznymi podziałami?
-Bardzo bym sobie tego życzył, bo to jest ten typ, ta ranga ustawy, jak to było w przypadku ustawy o obronie Ojczyzny, gdzie my wtedy w opozycji głosowaliśmy razem z rządzącymi. Są sprawy ponad podziałami kompletnie. Co do natury, taką kwestią jest też ochrona ludności, ochrona cywilna.
Tomasz Siemoniak podkreślił, że nowe regulacje będą częścią całego systemu obrony państwa.
Czego żal, Panu ministrowi, że nie udało się zrealizować ze 100 konkretów?
-Ja się skupiam na tych, które dotyczą resortu spraw wewnętrznych administracji czy służb specjalnych – wymieniał minister MSWIA.
Minister odniósł się także do zarzutów, które padły na naszej antenie w audycji „Poranny Gość” Małgorzaty Calińskiej-Mayer, radnej Sejmiku Województwa oraz eksperta Europejskiej Rady Zakładowej WHIRLPOOL EUROPEAN ws. sytuacji w Beko, która wiąże decyzję koncernu ze zmianą władzy w Polsce, niestabilnością i zawirowaniem w polskim prawie.
Dla ministra Tomasza Siemoniaka najlepszym kandydatem z ramienia koalicji byłby prezydent Warszawy – Rafał Trzaskowski.
-Uważam, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski jest najlepszym kandydatem i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że za kilka miesięcy, gdy będziemy o tym decydowali, będzie mieć największe szanse. Natomiast oczywiście w naszej polityce rok, czy niecały rok do tych wyborów to jest bardzo dużo czasu i zobaczymy. Myślę, że jesteśmy jako okolica obywatelska w najlepszej sytuacji, bo widać ogromne problemy PiS-u z wyłonieniem kandydata.
POSŁUCHAJ: